Kl. 5 – Kat. nr 55 – PAN JEZUS UZDRAWIA DUSZĘ I CIAŁO
Katechizm – str. 185
Ćwiczenia – str. 63
Poprzedni temat był przypomnieniem istotnych warunków dobrej spowiedzi świętej. Dlaczego to tak ważne? Bo troska o dobrą spowiedź – to troska o rzecz najważniejszą w życiu: o własną duszę, aby była czysta, święta i godna Boga, aby kiedyś móc cieszyć się życiem wiecznym w Niebie.
Przypomnij sobie:
- Jak często przystępujesz do spowiedzi?
- Jak wygląda twoja spowiedź?
- Jak wygląda twoje życie po spowiedzi?
- Czy coś się zmienia na lepsze? A jeżeli – NIE – to dlaczego?
Dzisiejszy temat będzie bardziej dotykał ludzkiego ciała, co wcale nie oznacza, że będziemy zaniedbywać troskę o ludzką duszę.
Na początek – przeczytaj sobie historię Dawida. Pomyśl o nim.
- Co było jego problemem a co marzeniem?
- Jak ludzie pomogli spełnić marzenie Dawida?
A teraz przeczytaj uważnie ewangeliczne opowiadanie o uzdrowieniu paralityka (str.186) oraz wykonaj zadanie nr 1 w ćwiczeniach (str.63). Zastanów się nad pytaniami, które znajdują się w tym ćwiczeniu. Są one bardzo ważne.
Kochani! Jezusowi zawsze chodzi o szczęście człowieka, całego człowieka czyli jego ciała i duszy, ale zawsze najważniejsza jest dusza. W innym miejscu Jezus sam powiedział: „Cóż za korzyść odniesie człowiek choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł?” Bo najgorsze co może człowieka w życiu spotkać – to zatracić duszę w piekle. A tego Jezus nie chce! Dlatego tak bardzo troszczy się o nas.
W trosce o człowieka chorego i słabego, a niejednokrotnie obciążonego grzechami, Pan Jezus ustanowił SAKRAMENT CHORYCH. W Liście świętego Jakuba Apostoła (Jk 5,14-15) znajdujemy bardzo dokładną naukę na ten temat. Odczytajcie sobie ten fragment – w katechizmie jest on na czerwonawym tle u góry str.186.
Wszelkie przydatne teksty dla zgłębienia tego tematu poświęconego SAKRAMENTOWI CHORYCH – odnajdziecie również w zadaniu nr 2 w ćwiczeniach na stronie 64 (do wykonania). Proszę zwrócić uwagę na sprawy, które zostały ujęte w postawionych tam pytaniach.
- Pomyśl o kimś chorym z twojego otoczenia. Pomódl się za tą osobę. Zadbaj, aby nigdy nie była samotna i opuszczona, bo – pewnie znasz to także ze swojego doświadczenia, gdy byłeś chory – że chory człowiek bardziej od lekarstw potrzebuje obok siebie drugiego człowieka, a tym bardziej Jezusa.